Czy osoby niebędące obywatelami na liście „terrorystów” zostały „wypuszczone na wolność” w USA? To skomplikowane

Raport United States House Judiciary Committee mówi, że 99 osób spoza kraju, które znajdują się na „liście terrorystów”, zostało zwolnionych w kraju. Czy to prawda?
Claudia Tenney, członkini Izby Reprezentantów USA, niedawno twierdziła, że osoby z listy obserwacyjnej zostały „wypuszczone na wolność” w USA. Twierdzenie to było częścią jej argumentu przeciwko prawu stanu Nowy Jork, które przyznaje prawo jazdy Nowojorczykom niezależnie od ich statusu imigracyjnego .
„Nowy Jork jest jednym z najgorszych” – powiedział przedstawiciel Republikanów w Fox News. „Myślę, że prawie 99 osób, albo 100 osób, na liście terrorystów zostało po prostu wypuszczonych na wolność. To ci, o których wiemy”.
Tenney, którego okręg kongresowy obejmuje ponad tuzin hrabstw położonych wzdłuż brzegów jeziora Ontario, graniczącego z Kanadą, twierdził również, że osoby, które znajdują się na liście, mogą otrzymać licencję.
Skupimy się na jej twierdzeniu, że 99 lub 100 imigrantów, którzy znaleźli się na „liście obserwacyjnej terrorystów”, zostało „wypuszczonych na wolność”.
Co pokazują dane US CBP?Funkcjonariusze US Customs and Border Protection (CBP) spotykają na granicy obywateli i cudzoziemców, którzy mają „związane z terroryzmem” zapisy, w tym te z rządowego Terrorist Screening Dataset. Ta lista zawiera nazwiska osób, o których wiadomo lub podejrzewa się, że mają powiązania z „terroryzmem”, chociaż krytycy twierdzą, że lista jest zbyt szeroka, zawiera dwa miliony nazwisk. Zawiera nie tylko podejrzane osoby, ale także osoby z nimi powiązane.
Cudzoziemcy, którzy próbują przekroczyć granicę w lądowych portach wjazdowych i pasują do „historii terroryzmu”, „najczęściej są uznawani za niedopuszczalnych do naszego kraju i natychmiast repatriowani lub deportowani”, zgodnie z CBP. Mogą również zostać przekazani innej agencji rządowej w celu podjęcia działań egzekucyjnych.
Jeśli funkcjonariusze CBP natkną się na nich po wjeździe do kraju bez przeszukania, „ci cudzoziemcy są najczęściej zatrzymywani i deportowani lub przekazywani innej agencji rządowej w celu późniejszego zatrzymania i podjęcia działań przez organy ścigania, w zależności od okoliczności”.
Dane z roku fiskalnego 2024, który zakończył się 30 września, pokazują, że na przejściach granicznych doszło do 410 spotkań ze wszystkimi osobami, które odpowiadają rejestrom „terrorystów”, co może obejmować obywateli USA.
„Spotkania” mogą oznaczać wielokrotne próby przekroczenia granicy przez tę samą osobę. Stanowi to niewielką część 2,9 miliona wszystkich spotkań z organami ścigania na granicy w tym roku. Od 2022 r. większość tych spotkań miała miejsce na granicy USA-Kanada. W 2024 r. 358 z tych spotkań miało miejsce na granicy północnej, a 52 na granicy południowo-zachodniej.
Agencja śledzi również spotkania między portami wjazdowymi osób niebędących obywatelami, które pasują do rekordu „terroryzmu”. Jest ich znacznie mniej, zaledwie 106 w roku kończącym się 30 września, z czego 103 na południowo-zachodniej granicy, i 13 od 1 października do stycznia, wszystkie na południowo-zachodniej granicy.
Skontaktowaliśmy się z biurem Tenney, aby zdobyć dowody na poparcie jej twierdzeń, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Na jakiej podstawie Tenney wysuwa swoje twierdzenia?Prawdopodobne jest, że źródłem Tenneya jest raport opublikowany w sierpniu przez kierowaną przez Republikanów Komisję Sądowniczą Izby Reprezentantów, której przewodniczy przedstawiciel Jim Jordan z Ohio. Raport powoływał się na „informacje dostarczone” przez Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) USA. Nie zawierał jednak żadnych innych potwierdzeń ani szczegółów. Stwierdza, że co najmniej 99 osób niebędących obywatelami USA, które były zgodne z „listą obserwacyjną terrorystów”, zostało zwolnionych do USA w latach 2021–2023.
Dodatkowych 34 imigrantów z listy znajdowało się w areszcie DHS. W raporcie użyto sformułowania sugerującego, że władze imigracyjne wiedziały w momencie zwolnienia, że osoby niebędące obywatelami znajdują się na liście. W raporcie stwierdzono, że 99 osób pochodziło z grupy 250 osób niebędących obywatelami, które próbowały przekroczyć granicę na południowej granicy i które zostały zidentyfikowane jako znajdujące się na liście. Statystyki CBP wskazują na 250 spotkań z osobami z listy obserwacyjnej w latach 2021–2023 na południowej granicy. W tych statystykach mogą występować wielokrotne spotkania z tą samą osobą.
Raport odnotowuje inne przypadki, w których osoby z listy przekroczyły granicę niezauważone i zostały aresztowane, w tym przypadek ośmiu obywateli Tadżykistanu mających potencjalne powiązania z grupą ISIL (ISIS), którzy wjechali do kraju i zostali aresztowani w czerwcu. Ich możliwe powiązania z „terrorystami” nie były znane, gdy przekroczyli granicę, według NBC News.
Podobny przypadek dotyczył Uzbeka, który przebywał tam przez dwa lata bez wykrycia. Inne przykłady dotyczą migrantów, których miejsce na liście obserwacyjnej początkowo nie zostało zweryfikowane.
Raport twierdzi również, że sędziowie imigracyjni przyznali kaucje 27 migrantom, którzy pojawili się na „liście obserwacyjnej terrorystów”, ale przekroczyli granicę między portami wjazdowymi w latach 2021–2023. Jednak sędziowie mogli nie wiedzieć o statusie migrantów na liście, stwierdza raport.
Czterem innym osobom z listy przyznano azyl. Według dokumentów rządowych, do których dotarł reporter, obywatel Wenezueli , o którym władze wiedziały, że znajduje się na liście obserwacyjnej, został zwolniony do USA z powodu obaw o COVID-19 w ośrodkach detencyjnych .
CBP skierowało nasze pytania dotyczące prawdziwości raportu do DHS, który nie odpowiedział na nasze zapytania.
Jaka więc prawda kryje się za twierdzeniami, że osoby znajdujące się na „liście osób podejrzanych o terroryzm” zostały w USA wypuszczone na wolność?Migranci mogący mieć powiązania z „terrorystami” ostatnio często pojawiają się w wiadomościach.
Zgłoszono również co najmniej dwa inne przypadki, w których migranci powinni zostać zatrzymani, ponieważ byli na „liście terrorystów”, ale tak nie było. NBC News poinformowało w kwietniu o afgańskim imigrancie, który był na liście obserwowanych i został zwolniony. Został aresztowany rok później w Teksasie, kilka godzin po raporcie NBC. Mężczyzna nie został początkowo zatrzymany, ponieważ agenci graniczni nie mieli wystarczających informacji, aby potwierdzić jego miejsce na liście, podała stacja.
Daily Caller poinformował w 2024 r. o uwolnieniu migranta, którego nazwisko nie zgadzało się z nazwiskiem na liście obserwacyjnej. Został aresztowany prawie rok później, dwa dni po tym, jak władze potwierdziły jego powiązania z somalijską grupą „terrorystyczną”.
Ekspert ds. zwalczania terroryzmu powiedział portalowi PolitiFact, że nie ma wiarygodnych doniesień o istnieniu jakiegokolwiek programu „złap i wypuść” na szczeblu stanowym, lokalnym lub federalnym, w którym uczestniczyliby znani lub podejrzewani „terroryści”, znani jako KST.
„Wręcz przeciwnie, jeśli terrorysta z KST zostanie zatrzymany na granicy lub gdzie indziej, zostanie albo oskarżony [jeśli jest częścią wyznaczonej zagranicznej organizacji terrorystycznej], albo deportowany z kraju i odesłany do kraju pochodzenia” – powiedział Jason M. Blazakis, dyrektor Centrum ds. Terroryzmu, Ekstremizmu i Zwalczania Terroryzmu w Middlebury Institute of International Studies w Monterey w Kalifornii.
Blazakis zakwestionował dokładność raportu Komisji Sądowniczej Izby Reprezentantów, twierdząc, że brakuje w nim szczegółów.
„Lista obserwacyjna terrorystów” jest szeroka i może obejmować wiele osób, które nie stanowią bezpośredniego zagrożenia, powiedział Aaron Reichlin-Melnick, starszy pracownik naukowy American Immigration Council.
„To nie znaczy, że na tej liście nie ma osób, które stanowią poważne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych” – powiedziała Reichlin-Melnick. „Jednak skargi na to, że lista jest zbyt długa i zbyt inkluzywna, sięgają ponad dekady”.
Zwalnianie osób, o których wiadomo, że są na „liście terrorystów”, nie jest polityką CBP. Tenney ma rację, że znane są przypadki osób, które znajdują się na liście, a które zostały zwolnione do USA. Przypadki te dotyczyły głównie osób, których status na liście nie był znany władzom imigracyjnym w momencie przekroczenia granicy.
Komisja Sądownicza Izby Reprezentantów opublikowała raport stwierdzający, że 99 cudzoziemców, którzy pojawili się na liście obserwacyjnej, zostało zwolnionych do USA i zasugerowała, że władze imigracyjne wiedziały o ich statusie w tym czasie. W raporcie powołano się na „informacje dostarczone” przez DHS, ale departament nie potwierdził tego raportu. Z powodu tej niepewności nie oceniamy tego twierdzenia w naszym mierniku prawdy.
Al Jazeera